18 mar 2015

Przedwiośnie /Early Spring


Widziałam dziś jak wróble kąpią się w ogrzanej
słońcem wodzie, jak zanurzają lekko skrzydełka
 i ochlapują się kropelkami wody, po czym
tańczą w locie i wykonują różne piruety. Widok był przepiękny. Przechadzałam się po podwórku i zobaczyłam je. Stałam tak i patrzyłam dopóki
wszystkie nie umyły się i odleciały. Kolejnym ze
znaków nadchodzącej wiosny było kilka znalezionych przeze mnie pajęczyn. Niestety widok przyprawił mnie o dreszcze, ponieważ nie lubię pająków i boję się ich. Wiem, że są pożyteczne, zabijają muchy, zjadają komary, jednak ich widok przeraża mnie. Najgorsze - dla mnie - jest to, że właśnie teraz będzie ich coraz więcej i coraz okazalej będą ukazywały się moim oczom. No cóż, taka natura :) Pomijając pająki wszyscy jesteśmy świadkami odżywającej przyrody. Co dzień świeci słońce, ćwierkają ptaki, widziałam nawet parę much, motyli, ważek i os - choć może były to pszczoły. Trawa staje się każdego dnia odrobinkę bardziej zielona i żywa, tak samo drzewa. Gdy nie ma wiatru można wręcz położyć się na leżaku i ogrzewać promieniami słońca. Jest przyjemnie, pięknie. Liczę na to, że taka pogoda będzie aż do samego listopada. Ma już nie być przymrozków, więc myślę, że są to całkiem realne oczekiwania. Co o tym sądzicie? U Was pogoda również dopisuje i macie podobne odczucia?





Today I saw how sparrows bathe in the heated by 
sun water, how lightly dip wings and splash themselves with the droplets, therewith dance in the air and perform a variety of spins. The view was beautiful. I wandered through backyard and saw them. I stood there and watched until all of them cleaned themselves and flew away. Another sign of coming spring were a few cobwebs I found. Unfortunately, this sight made me shiver cause I don't like spiders and I'm afraid of them. I know that they are useful, they kill flies, eat mosquitoes, but the sight of them terrifies me. The worst thing - for me - is that right now there will be more of them and more stately they will appear to my eyes. Well, that's nature :) Beside spiders we all are witnesses of reviving nature. Every day the sun is shining, birds are chirping, I even saw few flies, butterflies, dragonflies and wasps - although it might have been bees. The grass becomes every day a little bit more green and alive, just as trees. When there is no wind you can even grab a sun lounger and warm with the rays of the sun. It's pleasant, beautiful. I hope that the weather will stay like that till November. No longer there will be groun frosts, so I think these are quite realistic expectations. What do you think? At your place the weather is as fine and you have similar feelings?

image source: http://www.garnek.pl/dokoda/4721135/przedwiosnie-przed-wiosna

6 komentarzy:

  1. Podzielam Twoje oczekiwania :) Niech już nas nie mrozi, niech zima odchodzi w sobotę w zapomnienie jak najdalej :) A pajęczyny i pająki to okropności- fuj :D

    OdpowiedzUsuń
  2. May everyday of the new year glow with new cheer and happiness for you and your family, and earth born again tomorrow, hopefully all your day be Spring ;)!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Thank you, I wish the same to you. May your life be filled with the sun :)

      Usuń
  3. Wiosna tuż tuż :) Też się już nie mogę jej doczekać.
    Zapraszam do siebie:
    http://ksiezycova.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziękuję pięknie za komentarze :) Oby było coraz więcej pięknych, słonecznych dni :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Uwielbiam śpiew takich ptaków, kojarzy mi się z dzieciństwem, łąkami, polem... :')
    Pająki podobają mi się w dużej wersji, natomiast małych nie znoszę.
    http://screatlieve.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz /Thank you for your comment